www.twilightgrarpg.fora.pl

Blair Franco

Spojrzałam do tyłu na dziewczynę, która ciągle śmiała się na głos z żartów Emmetta. No tak, wilkołaków tu też nie brakuje. Zmarszczyłam lekko nos. Czyli Forks nie jest jednak takim nudnym miesteczkiem, co nie zmienia faktu, że... albo lepiej nie będę narazie nic planowała.

Emmett

Nauczyciel powarczał jeszcze troche..w koncu pozwolił mi usiąść. Ruszyłem w stronę ławki nie śpiesząc się. Po drodze posłałem Nicole jeden z tych swoich powalajacych uśmieszków, a grupce dziewczyn niedaleko ławki puściłem oczko. WYPADA! Usiadłem w końcu obok Rosalie przyglądając się niby z wielkim zainereswoaniem talbicy

Rosalie

Nie podobał mi się papach tej śmiejącej się dziewczyny. Nie znosiłam wilków. Uśmiechnęłam widząc żarty Emma. Obserwowałam Blair. W sumie mogę mieć każdego... zaczęłam myśleć nad wieloma sprawami.

Nicole

Psor coś tam do mnie powiedziała ale tylko westchnełam.
Spojrzałam na Emmetta i lekko się uśmiechnęłam. Zaczęłam mazać na kartce. Już mi sie tutaj nudziło.
W Irlandii teraz pewnie bym coś ciekawego robiła razem z Nathanielem.

Leah

Siedziałam w ławce i notowałam wykład nauczyciela. Rozpraszało mnie jednak zachowanie Emmetta, Rosalie i Nicole.
Co chwilę gubiłam wątek.

Blair Franco

Kiedy ta lekcja się skończy. Jakie nudy !
Napisałam karteczkę którą szybko podałam Rose.

Jak wy wytrzymujecie te nudne lekcje?

Rosalie

Uśmiechnęłam się lekko widząc to podstawowe nudne pytanie.

Różnie. Czasem po prostu najlepiej jest nie przychodzić lub ignorować nauczyciela

Podałam jej kartkę i zerknęłam na Emmetta.

Emmett

-Musze coś załatwić..
Szepnąłem an tyle cicho żeby usłyszały to tylko wampirze uszy. Pocałowałem deliaktnie Rose i wsyzedłem jak gdyby nigdy nic

[grr..zw.mam nadziej xd]

Rosalie

Spojrzałam na Emmetta i delikatnie oddałam pocałunek. Czekałam aż ta lekcje się w końcu skończy. Miałam jej dość. NIe znosiłam szkoły i tyle.

[okey Wink

]

Blair Franco

[i] I to jest dobra myśl. Chyba pojadę do domu po tej lekcji. Przyda mi się trochę czasu, dokończę wszystkie prace w domu, poustawiam wszystkie rzeczy na swoje miejsce.[i] W tym momencie zadzwonił dzwonek. Odwróciłam się do Rose i Emmetta.
- Słuchajcie ja jadę do domu. Nie chce mi się już dzisiaj tutaj siedzieć. Poza tym chyba powinnam pójść na jakieś polowanie, jakoś nie najlepiej się czuje.

/parking/

Rosalie

- to do zobaczenia - powiedziałam do Blair. Sama napisałam sms do Emmetta i wyszłam ze szkoły. Nie chciałam tam być.

/parking

Nicole

Zadzwonił dzwonek. Zaczełam się pakować. Jakoś nie wiedziałam co zrobić.
Czy pojechać do domu, czy zostac na resztę lekcji., Westchnęłam cicho.
Jednak wybrałam drugą wersję.
/parking/

Isabella Reedwand

Westchnęłam i wybiegłam z sali. Chciałam pojechać do lasu. Byłam głodna. Zwłaszcza gdy czułam zapach wilkołaków głód się powiększał.

/Las/